Skip to main content

Autor: Lukasz

ELBLĄG, GM. ELBLĄG, POW. ELBLĄSKI

Głaz narzutowy (skała krystaliczna) zwany „Diabelskim Kamieniem” leży w nurcie Srebrnego Potoku w parku leśnym „Bażantarnia”. Na powierzchni widoczne liczne spękania i ślady erozji. Szerokość głazu sięga 4 m, długość 3 m, wysokość 1,5 m.

Wedle legendy, przed wiekami, gdy budowano kościół św. Mikołaja w Elblągu, do księdza przyszedł diabeł z zapytaniem cóż takiego buduje? Ksiądz odpowiedział, że karczmę. Diabeł ucieszył się, że więcej ludzkich
grzesznych dusz przybędzie od pijaństwa i zaczął pomagać znosić kamienie do budowy. Gdy zniknął na dłuższy okres, okazało się, że od wielu dni targał ogromny głaz. Jednakże budowa kościoła została ukończona i gdy diabeł był już blisko, zabiły kościelne dzwony. Straciwszy moc, czart upuścił kamień w nurt Srebrnego Potoku, gdzie leży do dziś. Naturalne zagłębienia na powierzchni głazu mają być odciskami diabelskich szponów. Głaz położony jest przy szlaku turystycznym.

Źródła informacji: Czernicka-Chodkowska 1980, 39; https://www.info.elblag.pl/?id=niezbednik_&pid=11&strona=1 (dostęp 20 maja 2023); kwerenda terenowa

Współrzędne geograficzne: 54.172012, 19.460857

Lokalizacja na mapach Google

WĘGIELSZTYN, GM. WĘGORZEWO, POW. WĘGORZEWSKI

Wedle miejscowej legendy wieś Węgielsztyn miała zostać ulokowana w miejscu świętego gaju Prusów. Drwalom na leżącym w miejscu dzisiejszego kościoła kamieniu objawił się anioł (stojąc lub siedząc i nakazał założenie tutaj wsi. Wedle innej wersji podania wieś miała zostać za nakazem anioła w to miejsce przeniesiona. W głazie odcisnął się ślad jego dłoni. Nazwa miejscowości ma pochodzić od niemieckiego „Engelstein” – „anielski kamień”. W kościele znajduje się późnośredniowieczna kamienna chrzcielnica, która niegdyś ustawiona przed świątynią, przyciągała rzesze wiernych. Wierzono, że gromadząca się w niej deszczowa woda posiada cudowną moc uzdrawiania. Wedle jednej z wersji legendy wykonano ją z „anielskiego kamienia”.

Źródła informacji: Łapo 2010, 137-138; Łapo 2014

Współrzędne geograficzne: 54.234644, 21.635674

Lokalizacja na mapach Google

TOLKMICKO, GM. TOLKMICKO, POW. ELBLĄSKI

Głaz narzutowy (granitognejs szary) o obwodzie ok. 15 m, długości 5 m, szerokości 4 m oraz wysokości 2,2 metra zalegający w wodach Zalewu Wiślanego, na północny-wschód od miasta Tolkmicko. W górnej części głazu znajduje się niewielkie zagłębienie, a na powierzchni widoczne są spękania i zwietrzeliny.

Głaz zwany jest „Świętym Kamieniem”. Wedle szeregu przekazów sięgających XVI w. miał być poświęcony pruskiemu bogu Kurke. Cieszył się szczególnym kultem u rybaków. Na głazie składano i palono w formie ofiary „pierwociny”, tj. pierwsze złowione ryby, kwiaty, pożywienie.

Jedno z podań spisanych w XIX w. mówi, że kamień ten wpadł do wód Zalewu Wiślanego w wyniku walk olbrzymów. Kolejna legenda traktuje o dwóch braciach, jednym bardzo silnym i gwałtownym, drugim słabszym. Silniejszy brat w złości rzucił w drugiego ogromnym głazem, który wpadł w wody Zalewu Wiślanego. Głaz jest widoczny z brzegu, na którym utworzono punkt widokowy. Nie da się dotrzeć do niego bezpośrednio.

Źródła informacji: Czernicka-Chodkowska 1980, 37; Czernicka-Chodkowska 1977, 29; Klimek 2000, 363-368; Klimek 2010, 101-102

Współrzędne geograficzne: 54.340377, 19.577825

Lokalizacja na mapach Google

PANISTRUGA, GM. STARE JUCHY, POW. EŁCKI

Na łące pod wsią Panistruga miał leżeć głaz z odciskiem ludzkiej stopy, z którym związane było podanie przytoczone przez Jerzego M. Łapo: „Gdy Zbawiciel przebywał jeszcze na ziemi, jako dziecko wędrował przez wszystkie kraje. Dotarł także do głazu pod Panistrugą, który wówczas nie był jeszcze skamieniały. Na znak, że był w tym miejscu, Jezusek postawił na kamieniu swoją zmęczoną nogę, a w miękkiej jak wosk masie pozostało wierne odbicie jego stopy. Podczas śmierci Chrystusa z bólu oraz żalu wszystkie kamienie stwardniały i tak do dnia dzisiejszego zachowało się odbicie Boskiej stopy”.
Kamienia nie udało się odnaleźć w terenie. Jak zauważył J.M. Łapo jest to jedyny przykład kamienia typu „boże stópki” na obszarze Warmii i Mazur.

Źródła informacji: Łapo 2006, 74; Łapo 2010, 136; kwerenda terenowa

WIERZCHUCINO, GM. KROKOWA, POW. PUCKI

Głaz kamienny o obwodzie ok. 15 m, zwany „Diabelskim Kamieniem”, położony był na podmokłych łąkach przy Bychowskiej Strudze pomiędzy wsiami Słuchowo oraz Wierzchucino. Wedle legendy, we wsi Słuchowo funkcjonowała gorzelnia, która produkowała bardzo mało wódki. Z tego powodu okoliczni mieszkańcy nigdy nie mogli się należycie upić. Diabeł rozłoszczony tym faktem postanowił zniszczyć gorzelnię. Poleciał do Norwegii po wielki kamień i gdy go niósł w powietrzu z zamiarem ciśnięcia w zakład, zapiał kogut, czart ze strachu upuścił kamień, a ten spadł na łąki.

Źródła informacji: Łysiak 1998, 22-23

ODARGOWO, GM. KROKOWA, POW. PUCKI

Głaz narzutowy, gnejs różowo-szary o obwodzie 20,6 m i wysokości 3,7 m, zwany „Pogańskim Kamieniem”, „Diabelskim Kamieniem”, „Amboną”, „Stoic”, „Kamieniem Stojącym”. Zagłębienia powstałe w wyniku drążenia skały przez wodę mają być śladami diabelskich pazurów.

Źródła informacji: Czernicka-Chodkowska 1980, 21; Prószyński 1988, 63; Oleschko 2021, 107

NIECKOWO, GM. POTĘGOWO, POW. SŁUPSKI

Kamień, według podania porzucony przez diabła, który budował groblę przez jezioro dla właściciela ziemskiego. W nagrodę czart miał otrzymać jego duszę, lecz nastał ranek, kogut zapiał i diabeł musiał uciekać. W złości rzucił kamieniem w dom dziedzica, lecz chybił i ten upadł obok. Głaz został rozbity.

Źródła informacji: Knoop 1924, 52;. Łysiak 1998, 32

KRĘPA KASZUBSKA, GM. NOWA WIEŚ LĘBORSKA, POW. LĘBORSKI

Dwa głazy narzutowe położone przy drodze z Krępy Kaszubskiej do Garczegorzu zwane „Diabelskimi Kamieniami”. Wedle miejscowej legendy ustawione zostały przez diabła, który wszedł w pakt z miejscowym urzędnikiem. Ten oszukawszy tutejszą ludność zagarnął ziemie orną, a czart ustawił nocą kamienie na granicach posiadłości. Druga wersja legendy głosi, że w nocy gdy urzędnik z diabłem wyznaczali granice pól, w pobliskiej wsi zapiał kogut, diabeł zniknął, zaś konie, na których siedzieli zamieniły się w kamienie.

Źródła informacji: Łysiak 1998, 22

ZGOJEWO, GM. GŁÓWCZYCE, POW. SŁUPSKI

„Diabelski Kamień” leżący przy drodze ze Zgojewa do Żoruchowa. Wedle tradycji miały się na nim znajdować odciski końskiego kopyta i kurzej stopy oraz pręgi po uderzeniach diabelskiego bicza. Kamienia nie udało się odnaleźć w terenie.

Źródła informacji: Knoop 1924, 52; Łysiak 1998, 26; Kajkowski 2008, 328

KĘBŁOWO NOWOWIEJSKIE, GM. NOWA WIEŚ LĘBORSKA, POW. LĘBORSKI

Głaz narzutowy o obwodzie 16,2 m, wysokości ok. 2,5 m położony w lesie, na południe od zabudowań wsi Kębłowo Nowowiejskie. Zwany jest „Diabelskim Kamieniem” lub „Szerokim Kamieniem”.
Wedle legendy chłop założył się z diabłem, by ten położył na kominie chałupy wielki kamień, zanim zapieje kur. Diabeł poleciał po głaz, a gdy go niósł w powietrzu pomiędzy wsiami Kębłowo i Nowa Wieś Kębłowska, zapiał kogut i diabeł tracąc moc upuścił kamień. Ze złości uderzył weń łapą, której odcisk zachował się w skale. Wedle tradycji, dawniej na kamieniu odbywały się kościelne nabożeństwa, okoliczna ludność zbierała się w celu odprawiania modlitw. Nieopodal na wschód od głazu miało znajdować się miejsce zwane „Świątynią”.

Źródła informacji: Łysiak 1998, 23-24; https://www.e-lebork.net/9212/diabelski-kamien-pomiedzyleborkiem-a-keblowemnowowiejskim (dostęp 20 lutego 2023)