ZWIERZYŃ, GM. OLSZANICA, POW. LESKI
Podania mówią, że w miejscu tym miano niegdyś budować cerkiew. W pobliskim źródle, lub studni znaleziono wówczas krzyż z XIII w., pochodzący z miasta Limoges z Francji. Nad studnią ustawiono drewniany krzyż. Wedle wierzeń woda ze źródła miała moc uzdrawiającą oczy i cudownie przywracającą wzrok.
Cudowne źródło w Zwierzyniu związane jest z historią niezwykłego znaleziska jakim jest bogato zdobiony limuzyjski krzyż z 1. poł. XIII w., wykonany we Francji w mieście Limoges. Szczegółowe informacje na temat zabytku przytoczył archeolog prof. M. Parczewski w artykule „Krzyż ze Zwierzynia”, który ukazał się w czasopiśmie Połoniny w 1989 r. (M. Parczewski 1989).
Przechowywany w przemyskim Muzeum Diecezjalnym krzyż już w 1922 r. został określony jako wczesnośredniowieczny przez historyka sztuki A. Bochnaka (M. Parczewski 1989, 8). Wcześniej miał być przechowywany w cerkwi w Zwierzyniu zbudowanej w 2. poł. XVIII w. W 1972 r. zabytek opisała M. Pietrusińską jako: „krzyż procesyjny emaliowany, 1 poł. XIII w. Drewno, blacha miedziana złocona, z emalią żłobkową i grawerunkami, elementy figuralne częściowo repusowane; wymiary: 28,7 x 22 cm (…)”. (opis za M. Parczewski 1989, 7).
M. Parczewski powiązał informacje na temat zabytku znajdującego się w zbiorach Muzeum Diecezjalnego w Przemyślu, z legendą zanotowaną w 2. poł. XIX w. przez etnografa Oskara Kolberga, mówiącą o okolicznościach powstania cudownego źródła w Zwierzyniu nad Sanem (M. Parczewski 1989, 9; O. Kolberg 1973, 80).
Oskar Kolberg przytacza następujący zapis na temat wsi Zwierzyń:
Jest tam legenda o cudownym krzyżu, o cudownej wodzie itp. Gdy zwożono kamienie na budowę domu bożego, dostrzeżono, że to, co przywieziono w dzień, przepadało gdzieś w nocy. Zaczajono się i przekonano, że rozbierają i odwożą te kamienie jacyś święci. Potem wykopano tam studnię. Niewiasta chciała złapać krzyż, który ujrzała w wodzie; gdy sięgnęła po niego ręką, krzyż cofnął się w głąb; wkrótce ujrzała, że znów się on wnosi; sięgnęła powtórnie lecz znów się usunął, i tak samo po raz trzeci. Dopiero gdy sobie wspomniała, że nie godzi się gołą ręką po niego sięgać, zdjęła chustkę z głowy i przez chustkę krzyż ten uchwyciła; wówczas ujrzała, jak się z wody wydźwignął. Krzyż ten na stopę wysoki, jest dotąd w cerkwi. Jeden z księży unickich (przed 30 laty) kazał w studni tej wznieść większy krzyż, który nad nią sterczy. Twierdzi on, iż mu się we śnie Bóg objawił i krzyż taki sam kazał wstawić. Chorzy używają wody z tej studni na ślepotę lub choroby oczu (O. Kolberg 1973, 80).
Wśród okolicznej ludności M. Parczewski zanotował tę samą tradycję, co przytoczona sto lat wcześniej przez O. Kolberga. Przed II Wojną Światową każdego roku w dzień 27 września (święto Podwyższenia Krzyża Świętego) miały w tym miejscu zbierać się setki wiernych, dokonywano poświęcenia wody. Krzyż-relikwia był wówczas pokazywany wiernym. Niewykluczone, że nazwa wsi Zwierzyń (Zwizenye) pochodzi od święta „podwyższenia krzyża świętego” jak zanotował O. Kolberg. Zdaniem M. Parczewskiego, w takim przypadku odkrycie krzyża i początki kultu tego miejsca musiałyby nastąpić przed rokiem 1580, gdy miejscowość po raz pierwszy wzmiankowana jest w źródłach (M. Parczewski 1989, 11).
W latach 90. XX w. miejsce odnowiono i zagospodarowano. Dokonano tego po publikacji wyników archeologicznego śledztwa przeprowadzonego przez M. Parczewskiego w gazecie „Nowiny”. Tekst autorstwa J. Miszczaka przyczynił się do upowszechnienia wiedzy na temat miejsca cudownego oraz samego krzyża (J Miszczak 1994). Zbudowano drogę krzyżową oraz grotę Matki Boskiej. Dziś źródło obudowane grotą odwiedzane jest przez licznych wiernych.
Źródła informacji: O. Kolberg, Sanockie-Krośnieńskie, III, Dzieła Wszystkie 51, 1973, 80; M. Parczewski, Krzyż ze Zwierzynia, Połoniny 89. Informator Krajoznawczy, 1989, s. 4-12; J. Miszczak, Śledztwo w sprawie krzyża, Nowiny 65 (13688), 1-4.04.1994; kwerenda terenowa.
Współrzędne geograficzne: 49.43491, 22.39889